poniedziałek, 17 maja 2010

Bezy

Są bardzo proste do zrobienia, ale lubią płatać figle. Do trzech razy sztuka i udało się. Idelane, takie jak lubimy najbardziej - suche, puste, chrupiące. Zachęcam wielbicieli tego smakołyku do własnego wypiekania.

Składniki:


- 2 białka
- 1/2 szklanki plus jedna łyżka cukru pudru
- szczypta soli


Ubijamy białka na sztywno ze szczyptą soli. Dodajemy po 1 łyżce cukru, za każdym razem miksując. Uwaga: nie można zbyt długo miksować. Rozgrzewamy piekrnik do 110 stopni C. Blachę wykładamy folią aluminiową, błyszczącą stroną do dołu, na folii kładziemy papier do pieczenia. Szprycą lub łyżeczką wykładamy nieduże beziki na blachę. Pieczemy w 110 stopniach przez ok 1godz 20 minut ... podnosimy temperaturę do 120 stopni lekko uchylamy piekarnik i pieczemy jeszcze 20 min.Tak naprawdę wszytko zależy od piekarnika. Trzeba obserwować czy nie brązowieją bezy, jeśli tak zmniejszamy temperaturę.


SMACZNEGO

Brak komentarzy: