wtorek, 12 lipca 2011

Ciasto ze śliwkami pod bezową chmurką

Jest to obowiązkowe ciasto ze śliwkami jakie robię każdego roku. Pierwsze kroki w pieczeniu stwiałam między innymi z tym ciastem. Najlepszym dowodem na potwierdzenie jego walorów smakowych jest skonsumowanie przez Patryka (lat 4) porządnego kawałka. Nadmienię, że synek jest wybrednym "bezopochłaniaczem". Mam nadzieję, że kiedy będzie juz dorosłym mężczyzną, będzie wspominał zapach ciasta pieczonego w domu z takim entuzjazmem jak ja. Bardzo łatwe do wykonania.

Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 łyżka smietany kwaśnej
- 120 gram margaryny do pieczenia (tu "Kasia")
- 1/3 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy 16gram
- 3 żółtka (białka zostawiamy do bezy)
- 1/2 kg śliwek

Mąke mieszamy z proszkiem do pieczenia i sodą, dodajemy resztę składników zagnaitamy ciasto. Fromę 23 cm na 23 cm wykładamy papierem do pieczenia i wyklejamy spód ciastem. Układamy na wierzchu przepołowione śliwki bez pestek, skórką w stronę ciasta. Jeśli śliwki są duże kroimy na ćwiartki. Ja dodatkowo połyżyłam kilka malin dodało to kwaskowatego smaku, śliwki były dosyć słodkie.

Na bezową chmurkę:

- pozostałe 3 białka
- 1 i 1/4 szkalnki cukru pudru
- 3/4 budyniu waniliowego, śmietankowego (w proszku)

Pozostałe białka ubijamy ze szczyptą sody na sztywno, powoli małymi porcjami dodajemy cukier puder, miksujemy, na końcu dodajemy budyń. Wykładamy łyżką na śliwki.

Pieczemy w 180 stopniach ok 60 minut.
Jeśli nasz piekarnik ma tendencje do mocniejszego grzania od góry, formę ustawiamy niżej.

6 komentarzy:

DaisyDukes pisze...

tak jak lubię - proste i pyszne! ciasto prezentuje się cudownie :)

piegusek1976 pisze...

idealne ciasto na dzisiejszą pogodę :) pozdrawiam

gatita pisze...

ooooooooooo cudne!!! muszę zrobić :-) a jak mi beza nie wyjdzie to chyba przyjdę na korepetycje dla niepełnsprytnych :-)

Anonimowy pisze...

Pyszne-sprawdziłam , piekłam we wrzesniu kiedy śliwki były ,teraz zastanawiam sie czym śliwki zastąpić ??? .Dziękuję autorce PRZEPISU :).

Magdalena pisze...

Tak mi to ciasto przypomina lato :))..powiem szczerze, że chyba zrobiłabym je teraz ze śliwkami mrożonymi :) nic innego mi do głowy nie przychodzi, najlepiej jakiś lekko kwaśny owoc, beza ma w sobie sporo słodyczy :)

Anonimowy pisze...

Ciasto jest przepyszne, smakowało wszystkim tak bardzo, że nic już po nim nie zostało:-) najlepsze ciasto ze śliwkami jakie do tej pory jadłam, polecam!!!